marihuana

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy aresztowała 22-latka za posiadanie znacznej ilości narkotyków, których wartość czarnorynkowa to ponad 700 tysięcy złotych. Grozi mu teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy kolejny raz stawili czoła dilerowi narkotykowemu. U mieszkańca Jachcic zabezpieczono 5 kg marihuany, a także całą plantację. Wartość narkotyków wyceniono na około 250 tysięcy złotych.

Działania policjantów z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców bydgoskiej komendy doprowadziły do zatrzymania 34-latka. Mieszkaniec powiatu bydgoskiego, w miejscu zamieszkania, posiadał ponad pół kilograma marihuany i przedmioty służące do prowadzenia tego nielegalnego procederu.

Patrol z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymał mężczyznę, który miał przy sobie ponad 120 gramów marihuany. 21-latek odpowie za posiadanie narkotyków. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Marihuana powinna być w Polsce legalna - uważają politycy Lewicy. Mamy absurdalne prawo; jeżeli można mieć przy sobie półtora litra alkoholu, to dlaczego nie można mieć przy sobie półtora grama - podkreślali.

Dziesięć lat więzienia grozi mężczyźnie, który nielegalnie uprawiał zabronione rośliny i posiadał znaczną ilość narkotyków. Namierzyli go kruszwiccy policjanci i zatrzymali. Plantacja przestała istnieć, a jej właściciel odpowie z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Bydgoszczanin został aresztowany na dwa miesiące za uprawę konopi indyjskich. Na trop plantacji marihuany wpadli kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Policjanci zabezpieczyli 95 krzewów konopi indyjskich i gotowy susz roślinny. 38-latek wyposażył plantację w odpowiedni sprzęt do uprawy roślin. Teraz może mu grozić do 8 lat pozbawienia wolności.

Ponad kilogram marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 50 tysięcy złotych ujawnili policjanci z bydgoskiego oddziału prewencji. Funkcjonariusze ujawnili narkotyki w trakcie interwencji związanej z głośnym zachowaniem jednego z mieszkańców bloku na bydgoskich Bartodziejach. „Właściciel” narkotyków odpowie za posiadanie ich znacznej ilości oraz handel nimi, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Uwagę dzielnicowych z komisariatu na bydgoskim Błoniu zwrócił zaparkowany samochód z otwartymi drzwiami. Okazało się, że zarówno w aucie, jak i przy właścicielu policjanci ujawnili narkotyki. 46-letni bydgoszczanin odpowie za posiadanie zabronionych substancji.