pogoda

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w środę ostrzeżenia pierwszego stopnia przed upałem oraz burzami z gradem i intensywnymi opadami deszczu. Alerty przed burzami z gradem obowiązują w centrum i na południu kraju, natomiast upały prognozowane są na Mazowszu i Pomorzu.

"We wtorek będzie słonecznie i ciepło. Najcieplej na zachodzie, najchłodniej nad morzem. Na południu możliwe gwałtowne burze" - przekazał PAP, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Mateusz Barczyk.

Intensywne opady deszczu nawet do 50 mm na metr kwadratowy, silny wiatr w porywach do 90 km/h oraz opady gradu - tak zdaniem synoptyka IMGW Michała Ogrodnika może wyglądać czwartkowy poranek m.in. Mazowszu i Lubelszczyźnie. Po południu strefa opadów przeniesie się na południowy wschód. Wciąż będzie bardzo ciepło.

W poniedziałkowy poranek bardzo szybko zrobi się upalnie. Już około godz. 11 w większości kraju słupki rtęci pokażą około 30 stopni. Osoby, które źle reagują na upał, nie powinny wychodzić po tej godzinie z domu - powiedział w rozmowie z PAP Michał Ogrodnik, synoptyk IMGW.

Poniedziałek zapowiada się jako ładny dzień. Praktycznie w całym kraju będzie pogodnie. W ciągu dnia niewielka szansa na przelotny deszcz jedynie w rejonie Zatoki Gdańskiej - poinformował PAP dyżurny synoptyk kraju z IMGW Jakub Gawroński.

Temperatura w poniedziałek wyniesie od 23 st. C do 28 st. C, więc będzie bardzo ciepło - poinformowała synoptyk Grażyna Dąbrowska. Dzień ma być bezchmurny, jedynie na wschodzie i południowym-wschodzie mogą pojawić się burze.

Czwartkowy poranek przywita nas chłodem i przelotnymi opadami deszczu. A wczesnym popołudniem spodziewane są słabe burze - informuje synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska.

W środę na przeważającym obszarze naszego kraju nadal będzie pogodnie i ciepło. Jednak na krańcu południowo-zachodnim pojawi się strefa większego zachmurzenia, a z nim przelotne opady i miejscowe burze - powiedział PAP synoptyk IMGW-PIB Szymon Ogórek.

Największe opady deszczu w piątek wystąpią na północnym wschodzie, na pozostałym obszarze będą one przelotne. Miejscami możliwe są burze w towarzystwie silnego wiatru czy opadów gradu. W północnej i zachodniej części kraju termometry wskażą do 10 stopni, nieco cieplej będzie na południowym wschodzie, do 16 stopni - prognozuje synoptyk IMGW-PIB Michał Ogrodnik.

Od poniedziałku niemal w całym kraju temperatura będzie przekraczała 20 st. C, a we wtorek i w środę może osiągnąć nawet 27 st. - poinformował PAP synoptyk IMGW-PIB Paweł Staniszewski.