Wszystko zaczęło się od zgłoszenia. Do bydgoskiej komendy zgłosiła się pokrzywdzona, która opowiedziała o całej sytuacji. Z jej relacji wynikało, że od blisko dwóch lat była zastraszana przez mężczyznę. Kontakt z nim miała tylko telefoniczny, głównie za pomocą internetowych komunikatorów. Sprawca używając szantażu zmuszał ją do przesyłania nagich zdjęć i filmów z jej udziałem. Początek tego przestępczego procederu miał miejsce, gdy kobieta nie miała jeszcze 15 lat.
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z bydgoskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca nie pochodzi z naszego regionu. Trop doprowadził ich do województwa pomorskiego. Jak się okazało, podejrzewanym był mieszkaniec Bytowa.
W miniony czwartek (30.11.2017) w nocy kryminalni z bydgoskiej komendy przystąpili do realizacji i pojechali do sąsiedniego województwa. Tam namierzyli mieszkanie podejrzewanego. Wczesnym rankiem weszli do mieszkania 35-latka. Mężczyzna był zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. W mieszkaniu przebywał jeszcze jego brat.
Policjanci przeszukali pomieszczenia i zabezpieczyli między innymi komputery, laptopy, tablety i telefony. Wstępne badania zabezpieczonych nośników wszystko potwierdziło. 35-latek posiadał pliki zawierające pornografię dziecięcą oraz akty zoofilii. Podobne filmy zostały ujawnione na nośnikach danych jego 31-letniego brata. Obaj zostali zatrzymani i dowiezieni do Bydgoszczy.
Następnego dnia (01.12.2017) trafili do prokuratury. Tam oskarżyciel na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzuty. 35-latek odpowie za zmuszanie groźbami małoletniej poniżej 15 roku życia i po ukończeniu 15 lat do wykonywania innych czynności seksualnych, a także za posiadanie pornografii dziecięcej oraz treści z zoofilią (art. 200a §2 w zw. 197 §2 oraz 202§4a k.k.). Za te przestępstwa grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Natomiast jego młodszy brat usłyszał zarzut sprowadzania w celu rozpowszechniania i posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia oraz z wykorzystaniem zwierzęcia. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12.
Podejrzani zostali doprowadzeni do sądu, który po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował ich na trzy miesiące.
Aresztowani byli już wcześniej notowani do podobnych przestępstw.
Napisz komentarz
Komentarze