Zespoły wykonały wspólnie koncert podczas, którego przywitały wszystkich gości repertuarem kujawskim, a potem oddano scenę Zaolziakom, aby podziwiać wraz z przybyłymi miłośnikami folkloru tańce góralskie, w tym podhalańskie.
Na koncert wybrał się jeden z moich przyjaciół Jacek Konopka, który postanowił podzielić się ze mną swoimi wrażeniami z tego ciekawego wydarzenia. Do tego imprezę udokumentował fotograficznie, więc postanowiłem jego relację przedstawić czytelnikom.
W sobotę wieczorem wybrałem się na imprezę z roboczym tytułem "Potańcówka". Koncert Zespół Pieśni i Tańca Ziemia Bydgoska. Byłem już na kilku koncertach Ziemi. Wszystkie były świetnie przygotowane i perfekcyjnie zaprezentowane. Tym razem zaintrygowało mnie słowo klucz Potańcówka. Chwilę przed rozpoczęciem imprezy spotkałem znajomych. Wpadli do kawiarni by wypić coś zimnego. Na chwilę!
Kiedy zobaczyli początek Potańcówki chwila przedłużyła się do ponad dwóch godzin. Byli zachwyceni imprezą tak jak kilkaset innych widzów i słuchaczy wokół sceny.
Za jakiś czas stało się!!! Zrozumiałem co to znaczy Potańcówka! Młodzież z Zespołu, dzieci (te starsze) i dorośli porwali do widzów tańca. Widownia początkowo nieśmiało, ale, zachęcona uśmiechami artystów odzianych w barwne stroje, ruszyła do tańców ludowych! Po tym był polonez, piękny i elegancki. Finałem imprezy był koncert zespołów Czeskich Górali „Zaolzi”. Jechali długo i byli bardzo zmęczeni. Do momentu wyjścia na scenę. Tam pokazali co potrafią! Było przesympatycznie. Z wahaniem wybrałem się na koncert w krótkich spodenkach, ale pomyślałem sobie: schowam się w tłumie, nikt nie zauważy. W dzień było, miejscami, ponad 34 stopnie gorączki. Wszyscy widzowie i słuchacze byli w letnich, przewiewnych ciuchach, a artyści w strojach ludowych szczelnych i pewnie, dość ciepłych.
Wyobraźcie sobie, jak gorąca była atmosfera Potańcówki, że nikt nie zwrócił na to uwagi! Taka powinna być impreza w mieście! Miła, interesująca dla młodych i tych co ciągle młodzi, a, co ważne, integrująca. Myślę, że kilka osób zgodzi się ze mną. Moi Znajomi, ci co wpadli na chwilę, byli zachwyceni!
Napisz komentarz
Komentarze