Do zdarzenia doszło w środę (6 marca 2024 roku) tuż po godzinie 13:00 w Wielkich Radowiskach. Kierująca fordem miała stracić panowanie nad swoim autem przez zwierzę, które miało rzekomo wybiec na jezdnię. Poza wspomnianą skrzynką elektryczną, policjanci zastali tam całkowicie zniszczony samochód, uszkodzone ogrodzenie posesji i wyrwanych kilka krzewów. Jak ustalili mundurowi, kobieta zjechała z drogi i kilkukrotnie dachowała na pobliską posesję. Na szczęście ani jej, ani nikomu wokół nic się nie stało.
Pierwsze badanie stanu jej trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie! 24-letnia mieszkanka gminy Dębowa Łąka przewieziona została do szpitala na badania, gdzie pobrano jej krew do analizy.
Kobieta natychmiast straciła prawo jazdy, za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi jej bardzo wysoka grzywna, wieloletni zakaz kierowania i nawet 3 lata więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze