- Plac Kościeleckich staje się jedną z bram do zrewitalizowanego Salonu Bydgoszczy – podkreśla prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. – Do inwestycji podeszliśmy z szacunkiem do istniejącej zieleni oraz historii. Zachowujemy wiekowe kasztanowce, odtwarzamy historyczną aleję, wyrzucamy asfalt z chodników i zatok. Chcemy też w uzgodnieniu z ekspertami wykorzystać nowe technologie by wydobyć piękno tego miejsca także po zmroku. Po tych próbach jesteśmy krok bliżej naszego celu.
Pomysł iluminacji drzew zaproponowała Rada ds. Estetyki. 23 stycznia odbyły się kolejne próby. Oświetleniowa obręcz podświetliła pień oraz koronę drzewa. Iluminacja szczególnie atrakcyjnie prezentować ma się w okresie od wiosny do jesieni, kiedy liście otulą gałęzie.
Wykonawca robót na placu Kościeleckich kończy też przebudowę północnej jezdni. Ułożona została podbudowa. Miejsca postojowe dla autobusów są wykładane kostką kamienną. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych układane będą warstwy bitumiczne. To warunek rozpoczęcia robót przy przebudowie jezdni południowej (od strony gmachu UKW). Wcześniej wykonano chodniki i odnowiono też centralną część placu. Powstał na niej między innymi nowy ciąg spacerowy na osi wschód-zachód. Wymieniono też częściowo oświetlenie uliczne oraz zamontowano lampy parkowe i ustawiono pierwsze ławki typu bydgoskiego.
Na zlecenie MWIK bliżej biurowca zakończyła się w ubiegłym roku budowa zbiornika retencyjnego. Podziemna konstrukcja do gromadzenia wód deszczowych rozwiąże problem zalewanych ulic. Woda będzie wykorzystywana też do podlewania okolicznej zieleni w czasie braku opadów.
Zgodnie z projektem rewitalizacji placu wszystkie prace prowadzone są z myślą o zachowaniu rosnących kasztanowców w jak najlepszej formie. Zapadła również decyzja o odnowieniu rzeźby plenerowej, która ponownie stanąć ma na placu.
Wiosną zakwitną krokusy, które Wykonawca jesienią 2023 r. nasadził zgodnie z projektem podkreślając osiowy układ skweru. Wszystkie prace zakończą się latem. Ich łączna wartość (wraz ze zbiornikiem) to 12 mln zł.
Napisz komentarz
Komentarze