W tym artykule przyjrzymy się historii przepisów hazardowych i konkretnym przepisom obowiązującym w Polsce.
Prapoczątki
Niezbyt wiele wiadomo o korzeniach gier hazardowych na ziemiach polskich. W zapisach naszych kronikarzy zachowały się wzmianki o grze w kości za czasów Mieszka I. Do naszych czasów dotrwały również pisemne relacje o grze na pieniądze za czasów Kazimierza Sprawiedliwego (XII wiek). Nic niestety nie wiemy na temat ewentualnego monopolu państwa na organizację gier hazardowych. Wiemy natomiast, że w XV wieku powszechnie grywano w karty, zaś pierwsze loterie zorganizowano w Polsce znacznie później.
Hazard w czasach komunizmu w Polsce
Znacznie więcej wiemy na temat hazardu w czasach PRL. Poniewaz poker, ruletka czy bakarat kojarzone były przez władze jednoznacznie z burżuazyjną zgnilizną, powszechnie ich zakazano. Jak to zwykle bywa w przypadku prohibicji, wyeliminowanie z życia społecznego pewnych zjawisk zakazami niemal nigdy nie odnosi skutku. I nie inaczej było w przypadku gier hazardowych w czasach PRL-u.
O ile polski Monopol Loteryjny od lat 30. XX wieku działał oficjalnie, o tyle ruletka i poker zeszły do podziemi, gdzie przyciągały nie tylko entuzjastów tych gier, lecz także osoby z półświatka. Skutki takiej strategii były typowe dla rządów "demokracji ludowej" – problem nie istniał tylko oficjalnie.
Lata 90. XX wieku i liberalizacja
Wraz z odzyskaniem niepodległości i obaleniem komuny zmianie uległy również zasady gry na rynku gier hazardowych. Wtedy to pojawiły się legalne, z których wiele dziś działa do dziś – na przykład dom gry w Grand Hotelu w Sopocie w tym samym miejscu, w którym w 1919. powstało kasyno założone przez dwóch niemieckich biznesmenów Rohloffa i Linkego.
Od 1989 roku liczba kasyn naziemunych ustępowała salonom gier otwieranym pokątnie (i nielegalnie) przez środowiska przestępcze. Te ostatnie wyrastały jak grzyby po deszczu, ale oferowały tylko pozornie bezpieczną rozrywkę– automaty bez koncesji, często "podkręcane" były źródłem sporych zysków dla operatorów, ale rzadko kiedy przynosiły wygrane. Nie mogliśmy w nich zagrać również w gry live. Ustawa hazardowa z lat 90. w ogóle nie przystawała do rzeczywistości.
Rozwój hazardu online
Ekspansja hazardu w Polsce w latach 90. nałożyła się na eksplozję hazardu online na świecie za sprawą Internetu. Wraz z rozwojem nowych technologii możliwe stało się zdalne stawianie zakładów. Jak czytamy na eksperckim portalu https://casinorix-pl.com/, pierwsze kasyno online powstało około 1994 roku i oferowało zarówno gry stołowe jak i proste wersje automatów wideo.
Polscy gracze mogli korzystać z gier hazardowych na równi z pozostałymi, warunkiem w tych latach było jedynie posiadanie karty kredytowej. Minusem wczesnych kasyn internetowych były niewątpliwie słabe zabezpieczenia i brak jakichkolwiek regulacji w zakresie polityki prywatności czy uczciwości samych gier.
Obecna ustawa hazardowa
W 2023 roku obowiązuje zupełnie nowa Ustawa Hazardowa przegłosowana przez sejm w 2009 roku. Późniejsze poprawki (w szczególności nowelizacja w 2017 roku) dość poważnie zmieniły krajobraz na rynku gier hazardowych. Wskutek niekontrolowanej ekspansji szarej strefy i nacisku lobby hazardowego na fali afery hazardowej w Polsce zdecydowano się na bardzo restrykcyjne prawo. Hazard online został praktycznie zdelegalizowano, niewielką swobodę działania mają dziś tylko bukmacherzy.
Przepisy ograniczyły liczbę kasyn stacjonarnych i uzależniły ją od liczby mieszkańców danego miasta oraz województwa. To samo dotyczy salonów bingo. Nowa Ustawa bardzo utrudniła też organizacje legalnych turniejów pokerowych i zrównuje pokera z pozostałymi grami losowymi. Skutkiem tego mistrzostwa polski w pokera odbywają się rokrocznie w Bratysławie – to dobrze ilustruje absurdalność obowiązujących dziś regulacji.
Hazard – kontrowersyjny temat
Wpływ hazardu na społeczeństwo do dziś jest przedmiotem sporów i debat. Trudno nie zgodzić się z krytykami: odsetek osób uzależnionych rośnie z roku na rok i obniża się wiek inicjacji w Polsce 50% nastolatków korzysta z takich czy innych gier hazardowych, co raczej nie nastraja optymizmem. Jednak hazard uprawiany z umiarem może być źródłem dobrej zabawy (dla graczy) oraz przychodów (dla miast). Ponieważ nikomu nie udało się wskazać momentu, w którym gra w pokera czy na automatach zaczyna być grą problemową, kwestia ta zapewne pozostanie nierozwiązana.
Wyzwania dla polskiego rynku hazardowego
Hazard w Polsce podlega bardzo ostrym regulacjom: należą one do najsurowszych w Unii. Dotyczy zarówno barier dla operatorów, wysokości podatków (dla graczy i kasyn) oraz rynku kasyn online (które poza jedną państwową marką są u nas całkowicie nielegalne).
Perspektywy dla branży w Polsce na przyszłość na razie nie są optymistyczne. Nie zanosi się na rewolucję w ustawodawstwie i szara strefa z roku na rok bije rekordy przychodów. Podobnie jak wiele innych kwestii gry hazardowe są przez polityków traktowane bez jakiejkowiek znajomości tematu. Brak debaty społecznej, podgrzewanie atmosfery wokół gier, pompowanie podatków do astronomicznych rozmiarów, udawanie że "nie ma problemu" – wszystko to powoduje, że przytłaczająca większość graczy korzysta z zagranicznych serwisów, ryzykując surowe kary.
Podsumowanie
Co przyniesie w przyszłość dla branży hazardowej w Polsce? Na razie trudno powiedzieć. Większość państw luzuje obostrzenia, niektóre znoszą je zupełnie (patrz Wielka Brytania), pozwalając graczom na korzystanie z gier hazardowych bez podatków. Wiemy już, że zyskują na tym gracze i operatorzy. Ale czy odbywa się to z korzyścią dla społeczeństwa? Tego dowiemy się w najbliższych latach.
Napisz komentarz
Komentarze