W miniony piątek (18.08.2023) policjanci z bydgoskiego Śródmieścia otrzymali zgłoszenie od właściciela posesji, że ktoś włamał się do jego lokalu znajdującego się przy ulicy Śniadeckich w Bydgoszczy. Zauważył uchyloną bramę oraz drzwi wejściowe do budynku. Policjanci wraz z pokrzywdzonym sprawdzili wnętrze. Okazało się, że na wszystkich trzech poziomach zostały wycięte miedziane rury ze ścian. Jakby tego było mało, z lokalu zniknęły również grzejniki oraz bojlery. W sprawę zaangażowali się śródmiejscy kryminalni.
Policjanci, na podstawie monitoringu, ustalili, że sprawcami tego przestępstwa są dwaj znani im osobiście mężczyźni. Okazało się, że 67-latek oraz jego 42-letni kolega z Bydgoszczy, na przestrzeni paru dni, dokonali kilku włamań do wspomnianego budynku. Wynieśli z niego grzejniki, bojlery oraz miedziane rury i złączki. Następnie skradzione rzeczy sprzedawali na jednym z punktów skupu złomu. Wartość "łupów" t to 20 tysięcy złotych. Już następnego dnia starszy z mężczyzn został zatrzymany.
67-latek usłyszał 3 zarzuty. Za swoje czyny odpowie przed sądem. Zatrzymanie jego wspólnika to tylko kwestia czasu.
Napisz komentarz
Komentarze