Jedna ze studentek bydgoskiego Uniwersytetu WSB Merito, wcześniej Wyższej Szkoły Bankowej na pewno nie zapomni dnia obrony swojej pracy dyplomowej. I to nie tylko z powodu emocji związanych z zakończeniem studiów. W dniu, w którym obroniła swoją pracę magisterską na kierunku finansowo-prawnym spotkała ją druga radość, tym razem zupełnie niespodziewana. Chwilę po wyjściu z sali wykładowej zobaczyła swojego partnera Macieja z ogromnym bukietem czerwonych róż, który uklęknął i poprosił ją o rękę.
„Byłam zupełnie zaskoczona! Tym bardziej, że kiedy jechaliśmy autem na uczelnię, zadzwonił do niego szwagier z prośbą, aby coś mu w Bydgoszczy odebrał. Dopiero później dowiedziałam się, że ten telefon był zaplanowany tylko po to, aby Maciej mógł pojechać po zamówione kwiaty. Kiedy po wyjściu z obrony zobaczyłam, jak klęka na korytarzu i usłyszałam, że prosi mnie o rękę, łzy stanęły mi w oczach. Byłam ogromnie wzruszona” – wspomina tę chwilę pani Justyna.
Narzeczeni są razem od ponad 3 lat. Serdeczne gratulacje wraz z życzeniami otrzymali również od władz uniwersytetu.
„Cieszymy się podwójnym szczęściem naszej studentki, bo wolno mi zdradzić, że pani Justyna swoją pracę obroniła na 5. Na naszej uczelni dbamy o możliwość łączenia nie tylko nauki i pracy, ale także życia prywatnego. Nie dziwi nas, że nasi studenci wchodzą w trakcie studiów w związki małżeńskie. Kilka lat temu chwilę po obronie jedna ze studentek została mamą i również miała podwójny powód do radości” – mówi dziekan dr hab. Ilona Makowska, prof. Uniwersytetu WSB Merito.
Takie podejście do organizacji studiów jest bardzo cenione wśród młodych ludzi. Pani Justyna zdradziła, że choć teraz planuje zrobić sobie krótką przerwę od nauki, to już myśli o powrocie na studia podyplomowe.
Napisz komentarz
Komentarze