Na ten moment zostały złożone zostały trzy oferty – najmniejszą kwotę zaproponowała firma Czill., która za wykonanie prac zażyczyła sobie 13,280 mln zł dając jednocześnie 7-letnią gwarancję. Pozostałe propozycje wykonania remontu należą do firm Betpol (13.968 mln zł) i Affabre (15.498 mln zł). Obie z nich zobowiązuje się do 5-letniej gwarancji na wykonane prace.
Miasto na wykonanie rewitalizacji niedużego placu planuje przeznaczyć 5,5mln złotych, w tym pieniądze zdobyte w 2021 roku z funduszy Polskiego Ładu. Jest to więc zdecydowanie poniżej proponowanych przez wykonawców stawki. Dlatego bardziej prawdopodobnym scenariuszem niż dołożenie przynajmniej 8 milionów złotych jest unieważnienie postępowania.
Pomysł przebudowy tej części centrum miasta pojawia się od lat. Założenia są niezmienne - na placu mają pozostać stuletnie kasztanowce, ale oprócz nich ma dokonać się nasadzenie większej ilości zieleni. Kolejną zmianą byłoby utworzenie ścieżki w kierunku ulicy Bernadyńskiej - przez środek placu - z nawierzchni mineralnej na wzór terenu spacerowego wzdłuż alei Ossolińskich. Za to do demontażu pójdą obecne betonowe murki, na których już teraz w wielu miejscach można dostrzec ząb czasu.
Po wykonaniu prac funkcja komunikacyjna placu ma pozostać bez zmian - dalej będzie to pętla kilku linii dziennych, jak i węzeł przesiadkowy linii nocnych komunikacji miejskiej,. Jedynie samo umiejscowienie przystanków może ulec drobnym korektom.
Przewidywany przez Urząd Miasta czas trwania rewitalizacji placu Kościeleckich od momentu podpisania umowy ma objąć około rok. Na razie jednak, ze względu na nieproporcjonalność dysponowanego budżetu w stosunku do prezentowanych ofert - nic na to nie wskazuje.
Napisz komentarz
Komentarze