W piątek odbyła się konferencja prasowa z udziałem wiceministra infrastruktury Rafała Webera oraz Głównego Inspektora Transportu Drogowego Alvina Gajadhura. Tematem spotkania z dziennikarzami było bezpieczeństwo na drogach.
Wiceszef resoru infrastruktury przypomniał, że 1 listopada to dla milionów Polaków czas odwiedzin cmentarzy, co wiąże się ze wzmożonym ruchem na drogach. "Apelujemy o to, aby bezpiecznie dojechać do celu. Apelujemy do wszystkich, którzy będą wsiadali za kółko, aby planować podróż z pewnym wyprzedzeniem, aby prowadzić pojazd wypoczętym, trzeźwym, bo to daje gwarancję bezpiecznego dotarcia do celu" - powiedział.
Weber zaznaczył, że w ostatnich latach rząd prowadzi aktywną politykę w kwestii bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Dodał, że chodzi m.in. o budowę nowoczesnych i bezpiecznych rozwiązań komunikacyjnych, budowę autostrad, dróg ekspresowych, obwodnic w ciągach dróg krajowych, a także o programy inwestycyjne prowadzone przez resort infrastruktury.
"Polityka rządu PiS w zakresie BRD to również dobre prawo. Zmiany w obszarze prawnym, które wzmocniły bezpieczeństwo i kierowców i niechronionych uczestników ruchu drogowego. Bezpieczeństwo pieszych, ale też zakaz jazdy na zderzaku, zakaz używania telefonów i innych urządzeń elektronicznych podczas przechodzenia przez jezdnię, czy też punktowe podniesienie stawek mandatowych" - wyliczał.
Wymienił także edukację i egzekucję prawa. "Edukacja, czyli budowanie świadomości wszystkich uczestników ruchu drogowego, prewencja, lekcje edukacyjne i egzekucja, czyli obecność na drogach inspektorów transportu drogowego, także policji, którzy dbają o bezpieczeństwo w ruchu drogowym" - powiedział.
Porównując statystykę wypadków na drogach w roku 2022 i 2019 poinformował, że na polskich drogach doszło do aż 27 proc. spadku liczby wypadków drogowych i blisko 29 proc. spadku liczby rannych. Dodał, że w kresie od 1 stycznia do 26 października tego roku zginęło o 34,7 proc. mniej osób niż w takim samym okresie roku 2019.
"Te statystyki są najlepszym dowodem na to, że decyzje rządu PiS w tych czterech obszarach: inwestycje infrastrukturalne, dobre prawo, budowanie świadomości społecznej, a także egzekucja sprawdzają się, mają racje bytu, przynoszą efekt" - powiedział. Wyraził też nadzieję, że w konsekwencji z roku na rok, dzięki tym działaniom drogi w Polsce będą bezpieczniejsze.
Główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur zaapelował do uczestników ruchu drogowego o przestrzeganie przepisów. "Kierowców prosimy o zdjęcie nogi z gazu, o dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze". Przypomniał, że w najbardziej niebezpiecznych miejscach, tam gdzie dochodziło do wypadków będą działały urządzenia systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym (CANARD). "Są to fotoradary punktowe, odcinkowe pomiary prędkości, rejestratory przejazdu na czerwonym świetle, ale również drogi będą patrolowały nieoznakowane pojazdy służbowe wyposażone w wideorejestratory" - powiedział.
Przypomniał, że tam, gdzie są zainstalowane fotoradary, tam znacznie poprawia się bezpieczeństwo. "Nasze statystyki pokazują jednoznacznie, że jest tam bezpieczniej; o ok. 97 proc. w tych miejscach jest mniej zabitych, kilkadziesiąt procent mniej wypadków oraz osób rannych" - powiedział.
Dodał, że rok temu w okresie Wszystkich Świętych urządzenia CANARD zarejestrowały ok. 9,5 tys. naruszeń przekroczeń prędkości. Rekordzista poruszał się z prędkością 148 km/h. Gajadhur podkreślił, że statystyki od stycznia tego roku do końca września - kiedy to na początku roku zaostrzono przepisy - są dużo lepsze niż w takim samym okresie ubiegłego roku. "Znacznie spadła liczba przekroczeń prędkości. Przez dziewięć miesięcy tego roku system CANARD zarejestrował ok. 770 tys. przekroczeń prędkości" - powiedział. Dodał, że w takim samym okresie ubiegłego roku tych naruszeń było ok. 1,2 mln.
Gajadhur poinformował, że znacznie spadła także liczba drastycznych naruszeń prędkości - powyżej 30 km/h. "Tych drastycznych przekroczeń jest ok. 63 proc. mniej. Teraz jest to niespełna 100 tys., rok temu było to 266 tys." - podał. "Widzimy, że kierowcy zwolnili, co nas bardzo cieszy, natomiast są jeszcze niestety osoby, które jeżdżą zbyt szybko i igrają z ludzkim życiem i apelujemy, żeby w czasie tego długiego weekendu wszyscy na drodze kierowali się zdrowym rozsądkiem i zdjęli mogę z gazu" - powiedział.
Dodał, że ITD będzie prowadziło w okresie Wszystkich Świętych kontrole samochodów ciężarowych, samochodów przewozu osób i autobusów. Przypomniał, że w tym okresie będą obowiązywały ograniczenia w ruchu pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton. Ograniczenia te obowiązują 31 października w godzinach 18-22 i 1 listopada w godz. 8-22.
(PAP)autorzy: Marcin Chomiuk, Maciej Marcinekmchom/ mam/ akub/
Napisz komentarz
Komentarze