Minister zdrowia podczas czwartkowej konferencji zaznaczył, że resort przyglądał się w ostatnich tygodniach tendencjom dotyczącym nowych zakażeń w kontekście powrotu dzieci do szkół i napływu uchodźców, wśród których zakażenia mogą częściej występować.
"Z naszej perspektywy te dwa zjawiska nie przyczyniły się do przełamania tendencji spadkowej zakażeń. Przez dwa tygodnie (mieliśmy do czynienia – PAP) ze zwolnieniem spadków, a nawet stabilizacją, ale od kilku dni obserwujemy znowu przyspieszenie spadków (liczby zakażeń – PAP)" – zaznaczył szef resortu.
Jednocześnie Niedzielski podkreślił, że tendencję spadkową widać w liczbie zleceń lekarskich na testy.
Minister odniósł się również do sytuacji w szpitalach. Stwierdził, że mimo zdecydowanej liczby zakażeń w V fali epidemii liczba osób wymagających hospitalizacji utrzymywała się poniżej poziomu 20 tys. Podkreślił, że "tutaj wariant omikron okazał się mniej dolegliwy dla opieki szpitalnej" niż dominujący wcześniej wariant delta.
Dodatkowo minister powiedział, że resort analizuje też sytuację międzynarodową pod kątem rozwoju epidemii i opiera się na analizie prognoz.
"Oba te elementy, zarówno sytuacja międzynarodowa, jak i perspektywy i prognozy, jakimi dysponujemy są pozytywne tzn. przewidujemy, że do końca kwietnia będziemy mieli zdecydowaną redukcję zarówno zakażeń, jak i hospitalizacji" – mówił.
Przekazał, że w czwartek zanotowano 8994 nowe przypadki zakażenia, czyli "blisko 26 proc. mniej niż tydzień temu". "Od kilku dni, dokładnie od czterech dni, mamy takie przyspieszenie, gdzie to tempo spadków jest większe niż 10, a nawet niż 20 proc." – zaznaczył szef resortu.
Dodał, że do końca kwietnia przewidywany jest zdecydowana redukcja hospitalizacji i zakażeń.
"Podjąłem decyzję o tym, żeby od 28 marca wprowadzić dwa rozwiązania – pierwsze z nich to zniesienie obowiązku noszenia maseczek. Tutaj bardzo ważnym zastrzeżeniem jest fakt, że zniesienie nie dotyczy podmiotów leczniczych" – przekazał, dodając, że bez względu na to, czy mówimy o pracownikach, czy o pacjentach podmiotów leczniczych, jest tam obowiązek zakrywania twarzy.
Minister zdrowia podkreślił jednak, że maseczki powinny być używane w sytuacjach, które sami identyfikujemy jako związane ze zwiększonym ryzykiem zakażenia – chodzi np. w dużych skupiskach ludzi. "Wtedy rekomenduję, by używać maseczek" – powiedział Niedzielski.
Kolejna zmiana to zniesienie izolacji domowej, kwarantanny dla współdomowników i kwarantanny granicznej.
"Znosząc te rozwiązania, mówię o izolacji i o kwarantannie, również chciałbym powiedzieć o dwóch ostrzeżeniach" – zaznaczył.
Wyjaśnił, że pacjenci, u których test wykryje zakażenie koronawirusem, "będą na zwykłych zasadach otrzymywali zwolnienia lekarskie" i "będą, mając świadomość zagrożenia, musieli sami izolować się w domu".
"Tymi izolacjami nie będzie już zarządzał sanepid" – podkreślił Niedzielski.
Drugie zastrzeżenia, jak dodał, jest związane z działalnością sanepidu.
"Jeżeli będą pojawiały się ogniska, jeżeli będziemy mieli do czynienia z jakimiś lokalnymi zjawiskami epidemicznymi, to oczywiście sanepid cały czas posiada uprawnienia do tego, żeby nakładać kwarantannę i decydować o izolacji" – zaznaczył minister zdrowia.
Dodał, że stosowanie tych narzędzi będzie ograniczone do szczególnych przypadków.
(PAP)Autorka: Aleksandra Kiełczykowskaak/ tor/ agz/ joz/
Napisz komentarz
Komentarze