Policjanci realizowali pomoc prawną polegającą na przesłuchaniu mieszkanki Fordonu. Po zakończeniu czynności z kobietą funkcjonariusze zaniepokoili się warunkami w jakich ona mieszka. Warunki bytowe w jakich zastali kobietę wskazywały, że żyje ona skromnie i brakuje jej wiele potrzebnych rzeczy.
W dalszej rozmowie ustalili, że bydgoszczanka mieszka sama, partner życiowy zmarł niedawno na nowotwór, a ona sama utrzymuje się z niewielkiej renty z uwagi na doznany wypadek. Większość dochodu przeznacza na opłatę bieżących rachunków, w tym głównie za mieszkanie i media.
Dzielnicowi uzyskali też informację, że kobieta potrzebuje podstawowych środków czystości, żywności długoterminowej, koca i pościeli. W zbiórkę włączyli się pracownicy i policjanci z fordońskiego komisariatu, którzy w kilka dni zebrali potrzebne rzeczy.
Dary, których nawet nie pomieścił duży bagażnik policyjnego radiowozu zostały przekazane potrzebującej kobiecie. Wizyta dzielnicowych wzbudziła u obdarowanej wielkie emocje. Ponadto sami dzielnicowi obiecali kobiecie pomoc mającą na celu uzyskanie świadczeń socjalnych.
Napisz komentarz
Komentarze