Decyzją premiera Mateusza Morawieckiego obowiązujący w Polsce od połowy lutego stopień alarmowy ALFA-CRP został podwyższony do stopnia CHARLIE-CRP. Stopnie te wprowadza się w sytuacji zagrożenia o charakterze terrorystycznym, które dotyczy systemów teleinformatycznych administracji publicznej lub systemów, które wchodzą w skład infrastruktury krytycznej. ALFA to pierwszy stopień alarmu, BRAVO - drugi, CHARLIE - trzeci, a DELTA - czwarty, najwyższy.
"Powodem decyzji jest przede wszystkim sytuacja na Ukrainie oraz informacje o zdarzeniach, które miały miejsce w Polsce" - powiedział w poniedziałek PAP Cieszyński, sekretarz stanu ds. cyfryzacji. Dopytywany o te zdarzenia, zastrzegł, że te informacje są w domenie służb specjalnych, dlatego nie może ujawnić szczegółów na ten temat.
Minister wyjaśnił, że wprowadzenie przez rząd stopnia alarmowego CHARLIE-CRP, czyli trzeciego spośród czterech, które przewiduje ustawa, ma zapewnić podwyższony poziom ochrony krytycznej infrastruktury.
"Oznacza to przede wszystkim, że osoby, które odpowiadają za zapewnienie bezpieczeństwa systemów, będą zobowiązane wdrożyć wyższy poziom procedur bezpieczeństwa m.in. wprowadzić całodobowe dyżury administratorów oraz personelu uprawnionego do podejmowania decyzji w sprawach bezpieczeństwa systemów. Dodatkowo niezbędne będzie wykonanie przeglądu dostępnych zasobów zapasowych pod względem możliwości ich ewentualnego wykorzystania" - podkreślił pełnomocnik ds. cyberbezpieczeństwa.
"Chcemy przygotować się na wszystkie możliwe sytuacje i zadbać o to, aby nasza infrastruktura, jeżeli chodzi o systemy informatyczne, była gotowa na wszelkie ewentualności" - powiedział Cieszyński.
Jak zaznaczył, rząd na ten moment zakłada, że ten podwyższony stopień zagrożenia alarmowego będzie obowiązywał do przyszłego piątku, 4 marca, "natomiast jak zawsze w takich sytuacjach ten okres jest dostosowany do rozwoju sytuacji". "Jeżeli coś się będzie miało w tej sprawie zmieniać, będziemy oczywiście o tym informować" - zapewnił minister.
O decyzji Cieszyński poinformował też na Twitterze. "Od 21 na terenie Polski obowiązuje stopień alarmowy CHARLIE-CRP. Ma to związek z sytuacją na Ukrainie i działaniami, które obserwujemy w polskiej cyberprzestrzeni. Do 4 marca obowiązywać będą podwyższone wymogi dla instytucji utrzymujących kluczowe systemy IT" - napisał.
Zgodnie z ustawą o działaniach antyterrorystycznych z 10 czerwca 2016 roku stopnie alarmowe lub stopnie alarmowe CRP wprowadza, zmienia i odwołuje w drodze zarządzenia premier, po zasięgnięciu opinii ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz szefa ABW. W przypadkach niecierpiących zwłoki może to zrobić minister SWiA, po zasięgnięciu opinii szefa ABW, informując o tym niezwłocznie szefa rządu.
Trzeci stopień alarmowy CRP, czyli CHARLIE-CRP można wprowadzić m.in. w przypadku, gdy zaistniało zdarzenie potwierdzające prawdopodobny cel ataku terrorystycznego, godzącego w bezpieczeństwo publiczne, w bezpieczeństwo Polski albo godzącego w bezpieczeństwo innego państwa i stwarzającego potencjalne zagrożenie dla Polski. Można wprowadzić go też w przypadku uzyskania wiarygodnych i potwierdzonych informacji o planowanym zdarzeniu o charakterze terrorystycznym.
Zgodnie z dostępnym na rządowych stronach wykazem dotychczas wprowadzanych stopni alarmowych i stopni alarmowych CRP na terytorium RP w oparciu o przepisy wspomnianej ustawy - to pierwszy raz, gdy obowiązuje trzeci stopień. Czwartego dotąd nie wprowadzono.
Drugi stopień, BRAVO lub BRAVO-CRP, obowiązywał w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie, konferencją bliskowschodnią (tylko w stolicy), uroczystościami upamiętniającymi 75. rocznicę wyzwolenia Auschwitz-Birkenau (tylko w woj. małopolskim) oraz w związku z wyborami prezydenckimi, parlamentarnymi i do Parlamentu Europejskiego.
(PAP)Autorka: Agnieszka Ziemska
Napisz komentarz
Komentarze