Chodzi o zmiany zawarte w opublikowanych na stronie Rządowego Centrum Legislacji projektach zmieniających rozporządzenia w sprawie szczegółowych wymogów, jakim powinien odpowiadać lokal apteki oraz w sprawie wykazu pomieszczeń wchodzących w skład powierzchni podstawowej i pomocniczej apteki.
Krytycznie projekty te oceniła w ostatnich dniach m.in. Naczelna Izba Aptekarska. W piśmie do wiceministra zdrowia Macieja Miłkowskiego NIA stanowczo im się sprzeciwia. "Wprowadzenie tak restrykcyjnych wymogów wstrzyma w aptekach ważny i efektywny proces szczepień" – ostrzega Izba.
Także Konfederacja Lewiatan oceniła, że nowe wymogi lokalowe, jakie powinny spełniać apteki, przyczynią się do zahamowania wzrostu liczby placówek biorących udział w Narodowym Programie Szczepień. "Wiele aptek zostanie wręcz wyeliminowanych z tego programu, ponieważ nie sprostają nowym obowiązkom" – napisała w swoim stanowisku organizacja zrzeszająca pracodawców.
Resort zdrowia, pytany przez PAP o te zastrzeżenia, przekazał, że nowe wymagania lokalowe wobec aptek, w których będą odbywać się szczepienia ochronne przeciw grypie lub COVID-19, mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa nie tylko osobom decydującym się na szczepienia w aptece, ale również zapewnienie bezpieczeństwa sanitarnego osobom realizującym recepty, w tym pracowników apteki.
"Wskazane wymogi lokalowe dotyczą dodatkowego pomieszczenia do szczepień, które będzie docelowym pomieszczeniem konsultacyjnym, w którym apteka będzie mogła wykonywać usługi w ramach opieki farmaceutycznej, gdzie jednym z warunków jest zapewnienie intymności pacjentowi korzystającemu z tego rodzaju usług" – podnosi MZ.
W ocenie Ministerstwa Zdrowia wymogi lokalowe dotyczące szczepień stanowią niezbędne minimum w kontekście zasad i wymogów sanitarnych.
"Należy mieć na względzie, że istotna część pacjentów aptek ogólnodostępnych, chcących zrealizować receptę na leki, jest właśnie w fazie przeziębienia czy innej dolegliwości, co powoduje, że staje się źródłem zarażenia dla osób z otoczenia. Osoby pragnące się zaszczepić, jak wiadomo, powinny być zdrowe, a tym samym konieczne jest umożliwienie im przeprowadzenia takiego szczepienia w warunkach zapewniających minimum sanitarne i brak kontaktu z pozostałymi pacjentami apteki" – argumentuje ministerstwo.
Resort przypomina, że przy szczepieniu dzieci w podstawowej opiece zdrowotnej standardem jest, że szczepienia odbywają się w wydzielonej odrębnie części przychodni dla tzw. dzieci zdrowych, z odrębnym wejściem z zewnątrz. "Taki model w Polsce funkcjonuje od dziesięcioleci i wynika z podstawowych zasad sanitarnych i epidemiologicznych" – akcentuje MZ.
Resort zauważa, że projektowane rozporządzenia – z uwagi na konieczności zapewnienia czasu na dostosowanie się aptek do nowych wymogów lokalowych, czyli wyodrębnienia izby pacjenta z zewnątrz lokalu apteki – przewidziały przepisy przejściowe, zgodnie z którymi szczepienia w aptekach ogólnodostępnych przeciw grypie lub COVID-19 będą mogły być do 1 września 2022 r. przeprowadzane zgodnie z dotychczasowymi, bardziej liberalnymi wymogami, w których były przeprowadzane szczepienia przeciw COVID-19.
MZ zaznacza ponadto, że sprawowanie opieki farmaceutycznej jak i wykonywanie szczepień profilaktycznych w aptece nie jest ustawowym obowiązkiem każdej apteki, lecz jedynie możliwością poszerzenia dodatkowych usług farmaceutycznych pod warunkiem spełnienia określonych minimalnych wymogów dla zapewnienia bezpieczeństwa osób korzystających z tego rodzaju usług jak i osób realizujących recepty.
Resort podnosi, że 2 kwietnia 2021 r. Naczelna Rada Aptekarska zaprezentowała propozycje swoich rozwiązań prawnych w odniesieniu do szczepień przeciw COVID-19, wśród których – jako jedno z dopuszczalnych miejsc przeprowadzania szczepień ochronnych w aptece ogólnodostępnej – Rada wskazała m.in. na izbę szczepień pacjentów lub pomieszczenie, które pełni taką funkcję. Izba ta miała wchodzić w skład powierzchni podstawowej lokalu apteki ogólnodostępnej.
Co więcej – jak zauważa MZ – NRA nie negowała konieczności wyposażenia lokalu w sposób zapewniający minimum zasad sanitarnych, a w konsekwencji bezpieczeństwa pacjentów. Zaprezentowane projekty nie odbiegają od wyposażenia zaproponowanego przez resort do szczepień na covid.
"Natomiast, z uwagi na pandemię wirusa SARS-CoV-19 i pilną potrzebę przeprowadzenia maksymalnie dużej liczby szczepień w krótkim czasie, w drodze wyjątku zaakceptowano możliwość przeprowadzania szczepień ochronnych przeciw COVID-19 w pomieszczeniu administracyjno-gospodarczym apteki czy w izbie ekspedycyjnej przy wydzieleniu obszaru, w sposób gwarantujący bezpieczeństwo i poszanowanie intymności i godności pacjenta, lub też przy zachowaniu rozdziału czasowego i wyznaczenia czasu pracy apteki przeznaczonego wyłącznie na przeprowadzenie szczepień ochronnych" – wskazało ministerstwo.
"Istotnym jest, że w tamtym czasie panował powszechny konsensus, iż takie niedoskonałe rozwiązanie dedykowane będzie jedynie na potrzeby szczepień przeciw COVID-19, mając na względzie istniejące nadzwyczajne okoliczności" – zaznacza MZ.
Dlatego też resort zdrowia stoi obecnie na stanowisku, że docelowym standardem przeprowadzania szczepień ochronnych przez farmaceutów, jako usługi farmaceutycznej w aptekach ogólnodostępnych, powinno być ich wykonywanie w izbach przyjęć pacjentów (zgodnie z nomenklaturą NRA: izbach szczepień pacjentów), przy jednoczesnym, wymogu dostępu do tej izby w sposób zapewniający brak dróg krzyżowania pacjentów chorych ze zdrowymi.
MZ wyjaśnia, że przedstawiona w projekcie rozporządzenia propozycja dostępu z zewnątrz lokalu apteki (podobnie jak w przypadku szczepień dla dzieci z kalendarza POZ) jest najlepszym z rozwiązań, niemniej nie ostatecznym.
"Należy podkreślić, że zawarte w przedmiotowych projektach rozwiązania prawne są propozycją resortu zdrowia i stanowią punkt wyjścia do dalszej dyskusji i dialogu, czemu z resztą mają służyć rozpoczęte konsultacje publiczne" – przekazało ministerstwo w wyjaśnieniach dla PAP.
(PAP)Autor: Katarzyna Lechowicz-Dylktl/ joz/
Napisz komentarz
Komentarze