"Mieliśmy dwa bardzo podejrzane przypadki, bo były to osoby, które wracały z RPA i miały dodatni wynik testu. Po sekwencjonowaniu genu próbki jednej z tych osób okazało się, że to był wariant delta. Na tę chwilę nie mamy jeszcze potwierdzonej informacji, żeby omikron był obecny w Polsce" – powiedział minister w Polsat News.
"My oczywiście możemy robić zabiegi takie jak uszczelnianie granic, jak bardziej taka wzmocniona działalność sanepidu pod kątem szukania w wywiadach takich informacji wskazujących na ryzyko, ale wirus nie zna granic. Jeżeli nie drogą powietrzną, to jakoś pośrednio droga kołową się przedostanie" – zaznaczył.
Szef MZ ocenił, że omikron jest "game changerem", który zmienia prognozy co do przebiegu pandemii. Zaznaczył jednak, że obecnie nie można jeszcze mówić, że ten wariant jest bardziej zakaźny.
"To są informacje, które są hipotezami, które wymagają potwierdzenia" – powiedział.
(PAP)Autorka: Olga Zakolskaozk/ joz/
Napisz komentarz
Komentarze