Coraz częściej policjanci ustalają przypadki przewożenia i składowania nielegalnych odpadów. Podejmują zatem działania, aby ujawnić takie transporty i udaremnić „zrzut”. Kilka dni temu (14.05) inowrocławski patrol ruchu drogowego na trasie Inowrocław – Dziarnowo gmina Pakość, zatrzymał do kontroli samochód ciężarowy marki Renault Premium z naczepą. Kierował nim 26-letni mężczyzna. Z uwagi na wydobywający się od strony ładunku fetor, policjanci sprawdzili też to co kierowca ma na „pace”.
Patrol skontrolował kartę dotyczącą danych o gospodarce odpadami, którą miał kierowca. Zawierała ona informacje o rodzaju odpadów firmy przekazującej, transportującej i przejmującej ładunek. Na pierwszy rzut oka wszystko wskazywało na to, że przewożony ładunek nie jest zgodny z dokumentacją.
Policjanci powiadomili dyżurnego i na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją z Inowrocławia. Przybyli też przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Niespodziewanie też w tym miejscu pojawiło się kilka osób, które utrudniały podejmowanie przez służby działań. Gdy zapadła decyzja o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego pojazdu za stan techniczny i odholowaniu go, będący na miejscu mężczyźni podejmowali próby zablokowania pojazdami zabezpieczenie tej ciężarówki. Zostali wylegitymowani.
Ostatecznie, na podstawie przepisów o odpadach, cały transport został odholowany na teren jednego ze znajdujących się w województwie kujawsko-pomorskim przedsiębiorstw usług komunalnych. Teraz właściwy miejscowo starosta podejmie dalsze decyzje dotyczące usunięcia ujawnionych naruszeń oraz wyegzekwuje opłaty za podjęte działania. Policjanci z Pakości natomiast prowadzą postępowanie o wykroczenie w związku z tym, że na miejscu doszło do utrudniania działań prowadzonych przez służby.
Napisz komentarz
Komentarze