Wojewoda podkreślił, że takie przykłady utwierdzają nas w przekonaniu, że możemy czuć się bezpiecznie.
- Takich policjantów jak sierż. Lewandowski nasz kraj potrzebuje. Jest to przykład wyjątkowy. Policja od wielu lat odzyskuje zaufanie społeczne, a takie czyny sprawiają, że to zaufanie jest coraz wyższe - Mówił Mikołaj Bogdanowicz, który w trakcie spotkania przekazał sierż. Lewandowskiemu list gratulacyjny. Przedstawiciel rządu w terenie zadeklarował także wystąpienie z wnioskiem o stosowne odznaczenie państwowe dla toruńskiego policjanta.
Zachowanie sierż. Juliusza Lewandowskiego docenili także jego bezpośredni przełożeni.
- Policjanci wstępujący do służby podkreślają, że będą ją wykonywali nawet z narażeniem życia. Sierżant Lewandowski potwierdził, że nie są to puste słowa. - Powiedział zastępca komendanta wojewódzkiego policji insp. Artur Malinowski.
Do piątkowej akcji ratunkowej odniósł się sierż. Juliusz Lewandowski. Mimo trudnych warunków zdecydował się wskoczyć do rzeki by uratować 63-letnią kobietę.
- Jestem ratownikiem wodnym od wielu lat, to moja pasja. Mieliśmy w radiowozie przydatny sprzęt, więc nie zawahałem się pomóc. Strach był, ale policjanci, ratownicy czy żołnierze są od tego żeby właśnie w takim momencie udzielać pomocy. - Mówił policjant z Torunia.
Sierż. Juliusz Lewandowski służy w Policji od 3 lat. Ma kwalifikacje ratownika i jest członkiem Nadgoplańskiego WOPR. Na co dzień trenuje jujitsu i strzelectwo.
Napisz komentarz
Komentarze