Oszczędzaj na ratach kredytu
Politycy i banki spierają się, w jaki sposób pomóc tzw. frankowiczom, którzy ze względu na rosnący kurs franka szwajcarskiego muszą liczyć się z koniecznością spłacania horrendalnych rat. Przed wejściem w życie ustawy antyspreadowej banki, w których zaciągane były kredyty, często sztucznie zawyżały kurs tej waluty, przez co klienci płacili więcej, niż rzeczywiście powinni. Banki na tym zarabiały, a sytuację kredytobiorców dodatkowo pogarszał kryzys na rynkach finansowych – kurs franka szwajcarskiego poszybował mocno w górę. Okazuje się jednak, że rozwiązanie jest prostsze niż wszyscy zakładali – z pomocą frankowiczom przychodzą internetowe kantory, które pozwalają na zaoszczędzenie sporych sum pieniędzy.
Kup walutę poza bankiem
Ustawa antyspreadowa, która weszła w życie w 2011 roku, uwolniła kredytobiorców od konieczności przelewania pieniędzy po kursie przeliczonym przez bank udzielający kredytu. Od tej pory klienci mogli płacić raty kredytów walutą kupioną samodzielnie poza bankiem. To spowodowało, że bardzo popularne stały się kantory internetowe, oferujące wyjątkowo korzystne kursy.
Oszczędzanie w 4 krokach
Chcesz oszczędzić na wymianie walut i płacić niższą ratę kredytu? Skorzystaj z usług e-kantoru, a przekonasz się, że możesz zaoszczędzić spore kwoty. Wszystko, czego potrzebujesz, to 2 rachunki bankowe – konto złotówkowe oraz walutowe. Wymiana walut w kantorze internetowym jest bardzo prosta. Cała procedura składa się z 4 kroków. Najpierw należy założyć darmowe konto w serwisie i uzupełnić niezbędne dane. Pamiętaj, że konieczne jest także podanie numerów rachunków bankowych (złotowego oraz walutowego), z których będziesz przelewał środki i na które kantor ma przekazać wymienioną walutę. Teraz wystarczy już tylko zaakceptować wybrany kurs i przelać na konto kantoru odpowiednie środki, a serwis odeśle pieniądze na konto walutowe.
Dlaczego warto skorzystać z usług e-kantorów
Ile można w ten sposób zaoszczędzić? Wystarczy spojrzeć na kalkulatory zamieszczone w kantorach internetowych. Przykładowo – według danych z połowy listopada 2016 r. za 1 franka szwajcarskiego w Banku Millenium trzeba zapłacić 4,33 zł – a w popularnym e-kantorze tylko 4,12 zł. Z wyliczeń serwisu ergokantor.pl wynika, że pozornie groszowe oszczędności mogą w perspektywie roku pozwolić na zachowanie w kieszeni nawet 1000 złotych. Wszystko oczywiście zależy od banku, w którym posiadamy kredyt, aktualnego kursu oraz wielu innych czynników. Korzystanie z e-kantorów jest całkowicie bezpieczne, serwisy te stosują procedurę kilkustopniowej weryfikacji użytkowników, a ich usługi są zazwyczaj darmowe. Platformy wymiany walut działają 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu.
Artykuł sponsorowany