Rekordowy był maj. BRA wypożyczaliśmy ponad 84 tysiące razy. Rok wcześniej 50 tysięcy. Nie bez wpływu na wyniki pozostaje większa od tego roku liczba stacji - blisko 60 w tym w Fordonie i liczba rowerów, w sumie 560. Rekordy w liczbie wypożyczeń nie powinny dziwić także z innego powodu. W systemie roweru aglomeracyjnego jest zarejestrowanych ponad 50 tysięcy osób. Wśród nich przedział wiekowy nie ma najmniejszego znaczenia. Wszyscy równie chętnie korzystają z rozwiązania zaoferowanego przez miasto.
Rozwiązania, które dzięki starannemu zaplanowaniu lokalizacji stacji rowerowych, doskonale uzupełnia połączenia komunikacją miejską i dzisiaj stanowi jej integralny element. Codziennością stały się podróże do przystanku tramwajowego, czy autobusowego, rowerem aglomeracyjnym, a następnie kontunuowanie przejazdu komunikacją miejską. Wszystko w zgodzie ze zrównoważoną polityką transportową naszego miasta. Doskonale przywołany fakt, odzwierciedlają liczby wypożyczeń. Hitami są niezmiennie dworzec PKP, czy Plac Wolności. Tylko w przywołanych miejscach liczby wypięć i wpięć do stojaków przekraczają 10 tysięcy.
Najpopularniejsze trasy, to przejazdy z górnego tarasu miasta do centrum. Ulice Wojska Polskiego, Magnuszewska. W centrum utartym, a w zasadzie wyjeżdżonym szlakiem rowerowym stała się ulica Gdańska. To po niej tysiące cyklistów w każdym sezonie udaje się na odpoczynek w enklawie bydgoskiej zieleni - Myślęcinka.
W tym miejscu warto dodać, że „zielone płuca miasta", każdego roku są odwiedzane ponad 1.200.000. Wskazuje to, że średnio cztery razy w roku, każdy mieszkaniec naszego miasta jest gościem Leśnego Parku Wypoczynku. Nie dziwią zatem zgłoszenia użytkowników BRA adresowane do operatora sytemu Bikeu, że z jednośladów chcą korzystać, jak najdłużej. Sprzymierzeńcem jest także aura i niezliczone rzesze miłośników bicykli, którzy nie zamykają sezonu, tylko jeżdżą przez cały rok. Traktują rower, jako wcześniej wspomniany środek komunikacji.
Napisz komentarz
Komentarze