Na konferencji prasowej, Dyrektor Muzeum, Michał F. Woźniak, przypomniał ogólne założenia projektowe. Nowa część budynku, z jednej strony zostanie dostosowana do typowej bydgoskiej architektury w zakresie bryły, jak i operowania kolorystyką, z drugiej strony w swej prostocie będzie stanowić łącznik pomiędzy zabytkowym budynkiem (starą częścią), a budynkiem Bydgoskiego Centrum Finansowego (dawna Drukarnia). Nowe wejście do muzeum znajdzie się właśnie od strony BCF.
Pod względem architektonicznym, Muzeum starało się „dodawać” nowe części do starego gmachu, nie ingerując w przestrzeń zabytkową. W planach, które prezentuje, w prześwicie budynku będzie widać także starą bryłę. Transparentność ma odpowiadać charakterowi instytucji, zapraszać do wnętrza otwartego na zwiedzających, co ma być czytelne nie tylko w warstwie słownej, a także architektoniczno-przestrzenno-plastycznej. Stąd także przystosowanie dla osób niepełnosprawnych – podkreślał Dyrektor.
Po zakończeniu projektu w budynku znajdować się będą m.in. duża sala wielofunkcyjna, przestrzeń konferencyjna, warsztatowa oraz edukacyjna, lobby, strefa administracyjna, ale także pracownie konserwatorskie, biblioteka i archiwum. „Chcemy bibliotekę, która liczy ponad 50 tys. pozycji, udostępnić zainteresowanym z zewnętrz. Jest to biblioteka muzealna, ale w założeniu będzie służyła uczniom, studentom, badaczom naukowym, dziennikarzom, nauczycielom oraz zainteresowanym historią miasta
i historią sztuki. Do zbiorów dołączy także księgozbiór farmaceutyczny, z racji włączenia Apteki pod Łabędziem w strukturę Muzeum” – mówił Woźniak.
Zwiedzający będą mogli skorzystać także z przestrzeni kawiarnianej z tarasem widokowym. Pojawi się kilka miejsc parkingowych, w tym jedno dla osób niepełnosprawnych, by mogły dostać się do części wystawienniczej oraz miejsca dla rowerów.
Przestrzeń wystawiennicza zostanie poświęcona sztuce współczesnej. Na ekspozycjach pojawi się wiele aspektów wypowiedzi twórczej z zakresu sztuki współczesnej. Obok malarstwa, grafik, czy rzeźby, prezentowany będzie również design. W murach nowego budynku będą także realizowane interwencje artystyczne – pokazy młodych projektantów, fotografów, artystów multimedialnych.
Dyrektor wspomniał, także o roli odkryć archeologicznych, prowadzonych w obiekcie, które stanowią pewną niewiadomą w perspektywie dalszych prac. Dotychczas odnaleziono kilkanaście przedmiotów, które będą wyeksponowane w budynku na Gdańskiej, ponieważ stanowią świadectwo jego historii. Są to między innymi nocnik z czasów, kiedy w obiekcie funkcjonował Szpital Miejski oraz kalendarzyk z osobistymi notatkami z 1939 roku.
Co udało się zrealizować do tej pory?
Jak przekazał Damian Burzyński, kierownik działu administracji MOB, dotychczas udało się zrealizować aż 10% planu remontowo-konserwatorskiego, w tym m.in. częściowy remont piwnic, rozebrano część stropów i odkryto belki stropowe, które decyzją konserwatorską będą uwidocznione w nowej koncepcji, rozebrano także część ścian działowych oraz stare instalacje, by umożliwić wprowadzenie nowych, niezbędnych rozwiązań.
W najbliższych planach muzeum będzie prowadzić dalsze badania konserwatorsko-archeologiczne.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez firmę KONTBUD (prowadzącą prace budowlane), w najbliższym czasie planowane jest zakończenie przy starych fundamentach oraz rozpoczęcie robót w nowej części, w tym prace związane z wymianą stropów oraz pokrycia dachowego.
Kampania promocyjna prowadzona przez Muzeum będzie opierała się na pokazaniu bydgoszczanom i turystom, różnych (nie zawsze oczywistych) pomysłów na spędzenie czasu w muzeum.
Projekt realizowany jest przy wykorzystaniu dofinansowania ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach działania 8.1 Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020.
Napisz komentarz
Komentarze