13 lutego minister rolnictwa podpisał rozporządzenie wprowadzające zaostrzone wymagania weterynaryjne na terenie całego kraju. Jeszcze w marcu mają ruszyć masowe kontrole wszystkich gospodarstw zajmujących się hodowlą świń. Jak podkreślał minister Jacek Bogucki – Zasady bioasekuracji są niskokosztowym lub bezkosztowym rozwiązaniem, polegającym głównie na rozwiązaniach sanitarnych oraz rejestracji związanej z obrotem sprzedaży i dostępem ludzi do miejsc przebywania trzody.
Producenci świń z terenów ASF mogą się w związku z restrykcjami ubiegać się o specjalną pomoc z ARiMR. Od 10 lutego 2018 r. mogą się o nią ubiegać rolnicy, którzy utrzymywali bądź utrzymują zwierzęta w siedzibach stada położonych na obszarze objętym restrykcjami w związku ze zwalczaniem ASF. Pomoc będzie wyrównaniem dochodu ze sprzedaży świń. W województwie kujawsko-pomorskim opłacalność chowu trzody chlewnej spadła z 4,70 średniej ceny netto za kg w 2017 roku do 3,91 zł netto za kg w lutym 2018 roku.
O tym, że w województwie kujawsko-pomorskim istnieje trudna sytuacja w zakresie zwalczania choroby ASF, związana z występowaniem wielu, a jednocześnie bardzo rozdrobnionych populacji świń mówił wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. W naszym regionie jest 1 351 255 sztuk świń w 22 257 stadach, przy jednoczesnym występowaniu dużej populacji dzików - 8 492 szt..
Kujawsko-Pomorski Wojewódzki Inspektorat Weterynarii badał 326 przypadków padłych dzików, a w ramach działań profilaktycznych przeprowadził 195 szkoleń, rozprowadził 31 132 ulotek i 38 tablic informacyjnych. Pracownicy inspekcji wykonali 1159 kontroli bioasekuracji w stadach świń, 1677 kontroli przemieszczania świń i 110 kontroli targowisk.
Na podstawie rekomendacji zespołu wojewódzkiego z 22 stycznia 2018 roku od dnia 9 lutego br. nastąpiło zamknięcie przejść dla zwierząt nad autostradą A1 wzdłuż której ma powstać pas buforowy przeciwko rozprzestrzenianiu się ASF oraz powołano lub powoła się w każdej jednostce samorządu terytorialnego pełnomocnika ds. ASF.
Wśród kolejnych, istotnych zagadnień poruszanych podczas spotkania w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim znalazły się te dotyczące sprzedaży bezpośredniej i handlu detalicznego rolników, pomocy finansowej z ARiMR za szkody w uprawach, lasach i budynkach gospodarczych spowodowanych nawałnicą w sierpniu 2017 roku oraz nawalnych opadów atmosferycznych w drugiej połowie 2017 roku powodujących podtopienia.
- Z danych przesłanych przez jst podtopienia, powodujące niemożność zebrania niektórych plonów oraz zasiewów ozimin, wystąpiły w 15.514 gospodarstwach rolnych na powierzchni 105.279,8 ha, a szacunkowa wartość niezebranych plonów wyniosła 103.807.282, 7 zł. Ponadto występujące podtopienia umożliwiły zasiew zbóż i rzepaku ozimego na powierzchni 65.649,67 ha oraz terminowe przeprowadzenie prac agrotechnicznych jesienią na powierzchni 96.316,71 ha. – Poinformował wojewoda Bogdanowicz. Dlatego 8 lutego wystąpiłem do ministra rolnictwa z pismem o udzielenie wsparcia poszkodowanych rolnikom, a także o przyznanie dodatkowych środków na poprawę aktualnego stanu urządzeń melioracyjnych. – Dodał.
- Cały czas trwają prace nad nowymi formami pomocy dla rolników. Jesteśmy po konsultacjach z przedstawicielem UE. Wspólnie szukamy kolejnych rozwiązań w postaci preferencyjnych kredytów, np. klęskowych, w ramach których obniżyliśmy oprocentowanie do 0,5% oraz form pomocy kredytowej na zakup środków produkcji, by rolnicy mogli obsiać swoje pola. – Informował wiceminister.
W konferencji uczestniczyli oprócz gospodarzy z regionu m. in. posłowie Ewa Kozanecka i Jan Krzysztof Ardanowski, Grzegorz Smytry z Krajowego Ośrodka Wspierania Rolnictwa, zastępca dyrektora Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Paweł Drzażdżewski oraz przedstawiciel Kujawsko-Pomorskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii st. inspektor ds. zdrowia i ochrony zwierząt Wojciech Młynarek.
Po spotkaniu wiceminister rolnictwa, wojewoda i poseł Ardanowski spotkali się z przedstawicielami mediów, gdzie wspólnie podkreślali, że województwo kujawsko-pomorskie w poprzednich latach było bardzo często „dotykane” trudnymi warunkami atmosferycznymi. Ostatnie trzy lata były wyjątkowo trudne dla gospodarzy z regionu, począwszy od 2014 roku - susze, następnie nawałnice, a teraz podtopienia. Negatywne zjawiska, połączone w czasie muszą oznaczać wyzwania i problemy, dlatego średnio co 2 m-ce spotykają się członkowie zespołu wojewódzkiego omawiając aktualne problemy i szukając rozwiązań. – Mówił wojewoda.
- Poseł Ardanowski dziękując za spotkanie wiceministra z gospodarzami z Kujaw i Pomorza podkreślał, że trwające prace w resorcie oraz cykliczne posiedzenia zespołów przy wojewodach przynoszą strategiczne podejście do problemów i tak potrzebne długofalowe rozwiązania. Przykładem są chociażby prace nad Kodeksem urbanistyczno-budowlanym, czy rozwiązania dotyczące gospodarki wodnej na terenie kraju i województwa. – Mówił.
Napisz komentarz
Komentarze