„Służąca panią”? – to historia Serpiny, energicznej pokojówki starego i bogatego kawalera Uberta. Serpina postanawia je uszczuplić z korzyścią dla siebie i zadecydować o swej spokojnej przyszłości.
Twórcy bydgoskiego spektaklu z reżyserem Jerzym Janem Połońskim stworzyli przedstawienie, w którym widzowie, ci najbardziej odważni, współuczestniczyli w intrydze. Czy to znaczy, że soliści nie śpiewali ? Śpiewali! Czy orkiestra z ochotą włączyła się w grę aktorską?. Ależ tak! Czy publiczność odpoczęła sobie przy sielskiej historyjce? O, nie! Nie było miejsc siedzących, lecz wszyscy znaleźli się w domu Uberta.
Tydzień temu część bydgoszczan mogła już doświadczyć tego na własnej skórze podczas próby generalnej, która odbyła się w ramach cyklu „Próba dźwięku”, części projektu „Bydgoszcz miasto muzyki UNESCO” realizowanego przez Miejskie Centrum Kultury. Zabawa jest naprawdę doskonała.
„Służąca panią” to godzinne widowisko na małej scenie Opery Nova, które wyreżyserował Jerzy Jan Połoński, za scenografię i kostiumy odpowiadał Mariusz Napierała, orkiestrę (dwa składy zespołów) przygotowała Jagoda Brajewska.
Napisz komentarz
Komentarze